sobota, 12 stycznia 2013

Emilia

Namówiłem Emilię żeby pozowała mi do portretu. Długo się opierała, twierdziła, że nie jest fotogeniczna, ale udało się. Pierwsze zdjęcie było próbne i takie zwykłe.



Jak widać dziewczyna ma świetny uśmiech i oczy, które przykuwają uwagę. Dlatego postanowiłem skupić się na samej twarzy. Wkręciłem długi obiektyw i skadrowałem się ciasno. Oto efekt.



Było mi mało, postanowiłem zmiękczyć obraz i zrobić jej portret z minimalną głębią ostrości, znowu zmiana szkiełka i nowy efekt.



No niech mi ktoś powie teraz, że Emilia nie jest fotogeniczna.